Aplikacja na Androida modlitwa
powrót do poprzedniej strony

Nowenna o przebaczenie

Dzień trzeci




Trzeciego dnia wzbudź w sobie intencję modlitwy, aby Bóg obdarzył Cię większym męstwem do przezwyciężenia wszelkiej pychy, jaka Cię oddziela od miłości.

 

Rozważanie:

Jak wielka musi być ludzka pycha, wyhodowana na gruncie zadufania, że sam Jezus dopuścił do siebie taką pokusę, chcąc pokazać nam jak z nią walczyć.

Pycha i nasze ego są nierozłączne. W naszym myśleniu możemy wpaść w taką pułapkę: Za kogo on się uważa, że pozwala sobie mnie obrażać? Teraz ja Cię zapytam: Za kogo Ty się uważasz, że ten ktoś nie miałby Cię obrazić? Trzeba odesłać pychę na należne jej miejsce, na dno przepaści, trzeba wykazać się dojrzałością i starać się zawsze dostrzegać dobro obecne w drugim człowieku. Nie potrafisz dostrzec niczego dobrego?

Nadszedł czas na rzetelną refleksję nas sobą. Musisz uznać w sumieniu, że pycha jest Twoją nieodłączną towarzyszką i zasłania przed Tobą fakt, że każdy nosi w sobie cząstkę dobra. Jak mawiał święty Augustyn: „Staraj się posiąść te cnoty, których według Ciebie brak Twoim bliźnim. Przestaniesz wtedy dostrzegać ich wady, ponieważ sam się ich wyzbędziesz”.

Podsumowując: WADY, KTÓRE DRAŻNIĄ CIĘ U INNYCH, NOSISZ WE WŁASNYM SERCU. Pycha nie dodaje ci skrzydeł, a ciągnie w dół. Potrzeba wielkiej pokory, by rozpoznać w sobie wszelkie te sprawy, w których musimy się poprawić ze względu na naszą miłość do Boga. Poproś Go, by udzielił Ci łaski patrzenia na innych Jego oczyma, szczególnie na tych, których najtrudniej Ci zaakceptować.

 

Ćwiczenie:

Pomyśl o tej osobie, która najbardziej Cię drażni. Jaki czuły punkt dotyka w Tobie? W jaki sposób wytrąca Cię z równowagi i co dokładnie Cię w niej irytuje? Co potrzebujesz w sobie zmienić, aby jej postępowanie czy postawa przestały Ci przeszkadzać?