Aplikacja na Androida modlitwa
powrót do poprzedniej strony

Nowenna do św. Wojciecha

Dzień piąty (18 kwietnia)

 


Modlitwa wstępna:

Pragnę w tej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża - świętego Wojciecha - który przez świadectwo swojego życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w swoim Kościele, w końcu patronem naszej Ojczyzny.

Oto ja, niegodny twój czciciel, oddaję się tobie w opiekę i obieram sobie ciebie za mojego szczególnego patrona, wspomożyciela i orędownika u Boga. Wyjednaj mi łaskę, o którą dzisiaj ciebie proszę... 


Rozważania:

Święty Wojciech był człowiekiem obowiązkowym. Gdy zmarł jego biskup pomocniczy Falkold, wtedy opuścił zacisze klasztorne i udał się tam, gdzie wzywał go jego obowiązek. Podczas drugiego pobytu w Pradze założył opactwo benedyktynów koło Pragi, zbudował kilka kościołów, wysłał misjonarzy na Węgry. Gdy po zabójstwie kobiety w kościele z pogwałceniem prawa azylu, w 995 roku rzucił klątwę na sprawców, musiał opuścić Pragę.

Naśladujmy Świętego w jego stanowczej obronie moralności.

 

 

Ojcze nasz...

 

Zdrowaś Maryjo...

 

Antyfona: Dam wam pasterzy według mego serca, by was prowadzili rozsądnie i roztropnie.

 

K. Zajaśnieją sprawiedliwi przed obliczem Pana.

W. Radować się będą wszyscy prawego serca.

 

Módlmy się:

Wszechmogący, wieczny Boże, z Twoją pomocą święty Wojciech aż do śmierci walczył w obronie wiary, spraw za jego wstawiennictwem, abyśmy z miłości ku Tobie cierpliwie znosili wszelkie przeciwności i ze wszystkich sił dążyli do Ciebie, bo jesteś prawdziwym życiem. Amen.