Aplikacja na Androida modlitwa
powrót do poprzedniej strony

Nowenna do św. Wojciecha

Dzień czwarty (17 kwietnia)



Modlitwa wstępna:

Pragnę w tej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża - świętego Wojciecha - który przez świadectwo swojego życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w swoim Kościele, w końcu patronem naszej Ojczyzny.

Oto ja, niegodny twój czciciel, oddaję się tobie w opiekę i obieram sobie ciebie za mojego szczególnego patrona, wspomożyciela i orędownika u Boga. Wyjednaj mi łaskę, o którą dzisiaj ciebie proszę... 

 

Rozważania:

W swoim życiu nieraz natrafiamy na różne przeszkody. Święty Wojciech nie był wolny od podobnych kłopotów. Jego pasterzowanie w diecezji jeszcze z pogańskimi zwyczajami było bardzo trudne: łamanie zasad moralnych, wielożeństwo, lekceważenie świąt chrześcijańskich i postów, bunty ze strony duchowieństwa i możnowładców. Wszystkie te przeszkody go przytłaczały. W Rzymie znalazł wytchnienie, ciszę i spokój. Tam w 990 r. wraz z bratem Radzimem złożył śluby zakonne. Były to dla niego najszczęśliwsze lata spędzone na modlitwie, rozmyślaniu, czytaniu pobożnych ksiąg.

Jest to przykład dla nas, aby w modlitwie, lub pobożnej lekturze szukać ukojenia i pogłębiać życie duchowe.

 

Ojcze nasz...

 

Zdrowaś Maryjo...

 

Antyfona: Pan dał mu zwycięstwo ciężkim boju, oby się okazało, że miłość jest potężniejsza od wszystkiego.

 

K. Siedmioma darami ubogacił cię Chrystus.

W. Z wielką, mocą spłynęła na ciebie łaska Ducha Świętego.

 

Módlmy się:

Prosimy Cię, Panie Boże, abyśmy za wstawiennictwem świętego Wojciecha, męczennika i biskupa, trwają nieustannie w prawdziwej wierze, osiągnęli radość, obiecaną wiernym. Amen.