Nasze Modlitwy

Po długich miesiącach zwątpienia i nadziei, żarliwych modlitw i ich braku, złości na wszystko i wszystkich i robienia dobrej miny do złej gry, wreszcie udało się! 🥳 Mąż dostał pracę 🙃 (co prawda daleko i będzie w domu tylko w weekendy, ale...). Dziękując Wszystkim za wytrwałą modlitwę, polecam go opiece Bożej i modlitwom w intencji powodzenia w pracy, utrzymania jej i szczęśliwych dojazdów. Ja proszē o siłę w samotnym stawianiu czoła codziennosci i dzieciom 😉 🙏🙏🙏