Faryzeusze i uczeni w Piśmie rzekli do Jezusa: «Uczniowie Jana dużo poszczą i modły odprawiają, tak samo uczniowie faryzeuszów; natomiast Twoi jedzą i piją». Jezus rzekł do nich: «Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, i wtedy, w owe dni, będą pościli». Opowiedział im też przypowieść: «Nikt nie przyszywa do starego ubrania jako łaty tego, co oderwie od nowego; w przeciwnym razie i nowe podrze, i łata z nowego nie nada się do starego. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków; w przeciwnym razie młode wino rozerwie bukłaki i samo wycieknie, i bukłaki przepadną. Lecz młode wino należy wlewać do nowych bukłaków. Kto się napił starego, nie chce potem młodego — mówi bowiem: „Stare jest lepsze”».
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Łukasza, Lc 5,33-39
Komentarz to ewangelii
Niech „będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie”, bądźmy „podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci” (Łk 12,35). Nie stańmy się jak bezbożni, którzy mówią: „jedzmy i pijmy, bo jutro pomrzemy” (1Kor 15,32). Im bardziej dzień naszej śmierci jest niepewny, im bardziej bolesne są próby w naszym życiu, tam bardziej powinniśmy pościć i modlić się, faktycznie bowiem, jutro umrzemy. „Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie” (J 16,16) - mówił Pan do swoich uczniów. Teraz nadeszła chwila, o której powiedział: „Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił” (w. 20) - to oznacza okres życia, pełnego doświadczeń, kiedy podróżujemy z dala od Niego. Ale Jezus dorzuca: „Zobaczę was, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać” (w. 22).
Już od teraz nadzieja, którą zatem daje nam Ten, który jest wierny w swoich obietnicach, nie pozostawia nas bez żadnej radości, aż zostaniemy napełnieni radością obfitą, w dniu, kiedy „będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest” (1 J 3,2) i kiedy „radości naszej nikt nam nie zdoła odebrać”... „Kobieta, gdy rodzi” - mówi Pan – „doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat” (J 16,21). To tej radości nikt nie zdoła nam odebrać i nią zostaniemy napełnieni, kiedy przejdziemy od obecnej koncepcji wiary do wiecznej światłości. Pośćmy teraz i módlmy się, skoro jesteśmy w dniach rodzenia.
Św. Augustyn (354 - 430)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org