Jezus powiedział do swoich uczniów: «Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie».
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Mateusza, Mt 6,1-6Mt 6,16-18
Komentarz to ewangelii
Po poszukiwaniu Boga w wielu miejscach, święty Augustyn odnalazł Go w sobie. Czy myślisz, że dla duszy, która łatwo się rozprasza, zrozumienie tej prawdy i wiedza, że nie musi wznosić się do nieba, aby rozmawiać ze swoim wiecznym Ojcem i znaleźć z Nim swoje rozkosze, ma niewielkie znaczenie? Nie, ona nie musi podnosić głosu, aby z Nim rozmawiać, ponieważ On jest tak blisko, że bez względu na to, jak cicho do Niego mówisz, On słyszy. Jaki jest pożytek z posiadania skrzydeł, aby Go szukać? Wszystko, co dusza musi zrobić, to udać się w samotność i rozważyć Go w sobie. Niech się głęboko ukorzy! Niech rozmawia z nim, jakby był jej ojcem! Niech zwraca się do Niego jak do ojca! Niech odsłoni przed nim swoje trudy i błaga go, by im zaradził! Ale niech zrozumie, że nie jest godna być jego córką! […]
Ważną rzeczą dla nas jest ofiarowanie Mu w absolutnym darze naszej duszy, po oczyszczeniu jej z każdego stworzonego przedmiotu, aby mógł nią dysponować tak, jakby był jego własnością. Ponieważ Jego Majestat ma rację, życząc sobie tego w ten sposób, nie odmawiajmy Mu tego, o co prosi. Bóg nie wymusza naszej woli; bierze to, co Mu dajemy. Ale nie oddaje się całkowicie, dopóki my nie oddamy Mu się radykalnie.
Św. Teresa z Avila (1515–1582)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org