Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Nim byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: Kość jego nie będzie złamana. I znowu na innym miejscu mówi Pismo: Będą patrzeć na Tego, którego przebili.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Jana, Jn 19,31-37
Komentarz to ewangelii
W pewien piątek, gdy dzień chylił się już ku końcowi, Gertruda, kontemplując wizerunek krucyfiksu i wzruszona tym widokiem, rzekła do Pana: „O mój najsłodszy Oblubieńcze, jak wiele wycierpiałeś dla mojego zbawienia w tym dniu, który – niestety – w mojej całkowitej niewierności zmarnowałem, spędzając go na tak wielu zajęciach, że zapomniałem pamiętać przez cały dzień, z żarliwością, o moje wieczne Zbawienie, że cierpiałeś dla mnie w każdej godzinie i że Ty, Życie, z którego pochodzi wszelkie życie, umarłeś z miłości do mojej miłości”.
Pan, z wysokości krzyża, odpowiedział jej: „Wszystko, co zaniedbałaś uczynić, uczyniłem dla ciebie, i co godzinę gromadziłem w moim Sercu wszystko, co powinnaś była uformować w swoim, a nagromadzenie tego tak rozszerzyło moje Serce, że z wielkim pragnieniem oczekiwałem chwili, w której ta modlitwa przyjdzie do mnie od ciebie; bo wtedy mogę wreszcie ofiarować Bogu, mojemu Ojcu, wszystko, co uczyniłem dla ciebie w ciągu dnia. Bez tej modlitwy nic z tego nie mogłoby służyć twojemu zbawieniu”. To pokazuje, na czym polega wierna miłość Boga do ludzkości. […]
Przy innej okazji, gdy trzymała w dłoniach obraz ukrzyżowanego Chrystusa, zrozumiała, że ktokolwiek z uwagą pobożności kontempluje obraz krzyża Chrystusa, na tego Pan patrzy z tak dobroczynnym miłosierdziem, że jego dusza, jak czyste zwierciadło, otrzymuje w sobie, dzięki działaniu Bożej miłości, ten najrozkoszniejszy obraz, z którego raduje się dwór niebieski. I będzie należała mu się wieczna przyszła chwała.
Św. Gertruda z Helfty (1256–1301)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org