Aplikacja na Androida modlitwa
powrót do poprzedniej strony
modlitewnik
Ewangelia wg św. Mateusza, Mt 9,14-15

Po powrocie Jezusa z krainy Gadareńczyków podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?» Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć».

modlitewnik
Komentarz to ewangelii
Po czasie poświęconym na poszczenie, dusza – oczyszczona i zmęczona – dochodzi do chrztu. Odzyskuje siły, zanurzając się w wodach Ducha; to wszystko, co zostało spalone przez płomienie chorób, odradza się z rosy łaski z nieba. Pozostawiając zniszczenie starego człowieka, neofita nabywa nową młodość. Przez nowe narodziny odradza się inny, podczas kiedy jest wciąż tym, który grzeszył. Eliasz, przez nieustany post przez czterdzieści dni i nocy zasłużył na zakończenie, dzięki wodzie z nieba, długiej i uciążliwej suszy całej ziemi (1Krl 19,8; 18,41); zaspokoił palące pragnienie ziemi, przynosząc jej obfity deszcz. To zdarzyło się, aby dać nam przykład i zasłużyć, po czterdziestodniowym poście, na błogosławiony deszcz chrztu, żeby woda z nieba podlała całą ziemię, jałową u naszych braci z całego świata od dawna. Chrzest, jak rosa zbawienia, zakończy długą nieurodzajność świata pogańskiego. Bo cierpi z powodu suszy i oschłości duchowej każdy, kto nie zanurzył się w kąpieli łaski chrztu. Przez poszczenie taką samą liczbę dni i nocy święty Mojżesz zasłużył na rozmowę z Bogiem, na przebywanie z Nim, otrzymanie z Jego rąk przepisów Prawa (Wj 24,18). My także, drodzy bracia, pośćmy z żarem przez cały ten czas, aby i nam otwarło się niebo, a zamknęło piekło. Św. Maksym z Turynu (? – ok. 420)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org