Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi». Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”. Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Jana, Jn 1,29-34
Komentarz to ewangelii
Teraz gdy Słowo stało się człowiekiem i przyjęło nasze nieszczęścia, zostały one przez Nie zniszczone. Ludzie nie umarli z powodu swoich grzechów; ale wskrzeszeni mocą Słowa, pozostają na zawsze niezniszczalni i nieśmiertelni.
Kiedy Jego człowieczeństwo rodzi się z Maryi, Matki Boga, mówi się, że to On się rodzi. W rzeczywistości jednak to nasze narodziny, które On bierze w siebie, i nie jesteśmy już tylko z ziemi i musimy powrócić na ziemię; jesteśmy zjednoczeni ze Słowem z nieba, które chce nas poprowadzić do nieba. W ten sam sposób nie bez powodu wziął na siebie inne słabości ciała: po to, abyśmy nie byli już tylko ludźmi, ale mieli udział w życiu wiecznym, należąc odtąd do Słowa.
To koniec śmierci, która przyszła wraz z naszymi pierwszymi narodzinami w Adamie. Te narodziny i wszystkie inne nieszczęścia ciała zostały przeniesione na Słowo, a my, podniesieni z ziemi, widzimy przekleństwo grzechu usunięte przez Tego, który w nas i dla nas stał się przekleństwem. I to jest prawda. Tak jak zostaliśmy stworzeni z ziemi i umarliśmy w Adamie, tak wszyscy zostaliśmy odrodzeni przez wodę i Ducha i otrzymaliśmy nowe życie w Chrystusie. Odtąd ciało nie jest już ziemską rzeczą; stało się Słowem, z powodu Słowa Bożego, które dla nas stało się ciałem.
Ludzie widzą swoje słabości przeniesione i zniszczone w Tym, który nie jest im poddany; dlatego stają się silni i wolni na wieki. Albowiem jak Słowo, przyjąwszy ciało, stało się człowiekiem, tak i my, ludzie, przyjąwszy ciało Słowa, zostaliśmy przez Niego przebóstwieni i staliśmy się dziedzicami życia wiecznego.
Św. Atanazy Wielki (295–373)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org