Aplikacja na Androida modlitwa
powrót do poprzedniej strony
modlitewnik
Ewangelia wg św. Łukasza, Lc 17,1-6

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie! Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli będzie żałował, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: „Żałuję tego”, przebacz mu». Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna».

modlitewnik
Komentarz to ewangelii
„Ale teraz jestem zmiażdżony przez mój smutek i wszystkie moje członki są zniszczone” (Hi 16,7 Wlg) Święty Kościół jest zmiażdżony przez swój smutek, gdy widzi wzrost przewrotnych ludzi w ich nikczemności. A ponieważ powstanie przewrotnych ludzi pobudza również słabych pośród nich do podążania za namiętnościami deprawacji, Hiob ma prawo powiedzieć: „I wszystkie moje członki są zniszczone”. Kości odnoszą się bowiem do silnych, a członki do słabych. Członki Kościoła są zatem niszczone, gdy – naśladując przewrotnych, którzy wzrastają na tym świecie – słabi każdego dnia powiększają swoją słabość. Albowiem na widok błogości niegodziwców często tracą wiarę i upadają, pożądają dóbr doczesnych i są jak unicestwieni, ponieważ porzucając niezmienną istotę Boga i pielęgnując to, co przemija, możemy powiedzieć, że zmierzają w kierunku niebytu. I mądrością jest mówienie: „Ale teraz jestem przygnieciony moim smutkiem”, ponieważ, jak widzimy, dla Kościoła teraz jest czas smutku, czas radości nadejdzie później. Ale często zdarza się, że święty Kościół nie tylko musi cierpieć niewiernych i przeciwników, którzy są poza nim: trudno mu też wytrzymać sidła i wrogość tych, których nosi w swoim łonie. Tak więc usta błogosławionego bezzwłocznie dodają te słowa: „Moje zmarszczki świadczą przeciwko mnie”. Czy zmarszczki mogą reprezentować coś innego niż dwulicowość? Zmarszczkami są zatem wszyscy członkowie świętego Kościoła, którzy prowadzą w nim podwójne życie, głosząc swoją wiarę słowami i zaprzeczając jej czynami. […] Jednak święty Kościół nie ma tych zmarszczek u swoich wybranych, ponieważ oni nie wiedzą, jak oddzielić swoją zewnętrzną postawę od swojego wewnętrznego życia. Św. Grzegorz Wielki (ok. 540–604)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org