Jezus, przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc ma to wszystko?» I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: «Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony». I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Mateusza, Mt 13,54-58
Komentarz to ewangelii
„Macają w ciemności bez światła” (Hi 12,25). Ponieważ niepokoić się wśród tak licznych i oczywistych cudów jest szukaniem jakby w ciemności: jest dotykaniem, a nie widzeniem. Ale każdy człowiek, który błądzi, jest czasem przyciągany w jedną stronę, a czasem w drugą. Czasami okazywali się wierzącymi: „Gdyby ten człowiek nie był od Boga, nie mógłby nic czynić” (J 9,33); czasami mówili, że ten człowiek nie pochodzi od Boga, tymi słowami pogardy: „Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas?” (Mt 13, 55-56).
Słusznie jest więc dodane: „Chwieją się jak pijani” (Hi 12,25). Widzieli bowiem, że wskrzeszał umarłych, a przecież był śmiertelny. Któż z nich nie uwierzyłby Bogu, widząc, jak wskrzesza umarłych (por. Łk 7,14)? Ale On był śmiertelny, widzieli Go na własne oczy, a ich pogarda nie chciała uwierzyć, że On, Bóg, jest nieśmiertelny. Ukazując się im zatem w trakcie wykonywania boskiego dzieła ale w ludzkiej postaci, wszechmogący Bóg sprawił, że wyruszyli na poszukiwanie przygód, jak pijani ludzie, aby ich pycha, która w obliczu tajemnicy Jego wcielenia wolała pogardę niż wierność, powstała przeciwko Jego człowieczeństwu, a jednocześnie była zdumiona wewnętrznym blaskiem Jego boskości.
Św. Grzegorz Wielki (ok. 540–604)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org