Jezus wsiadł do łodzi, przeprawił się z powrotem i przyszedł do swego miasta. A oto przynieśli Mu paralityka, leżącego na łożu. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Ufaj, synu! Odpuszczone są ci twoje grzechy». Na to pomyśleli sobie niektórzy z uczonych w Piśmie: On bluźni. A Jezus, znając ich myśli, rzekł: «Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Cóż bowiem jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy też powiedzieć: „Wstań i chodź!” Otóż żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» — rzekł do paralityka: «Wstań, weź swoje łoże i idź do swego domu!» On wstał i poszedł do domu. A tłumy ogarnął lęk na ten widok, i wielbiły Boga, który takiej mocy udzielił ludziom.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Mateusza, Mt 9,1-8
Komentarz to ewangelii
„Powstań i pójdź…” (Pnp 2,10). Nie wystarczy, byś powstał z twojego upadku, mówi Oblubieniec. Zbliż się i postępuj w dobru, aż do końca biegu w stronę cnoty. O tym nas poucza historia paralityka. Słowo nie zadowala się, by niósł swoje łoże, ale każe mu chodzić (Mt 9,5): fakt poruszania się oznacza – moim zdaniem – postęp do dobra i wzrastanie w nim.
„Powstań i chodź”: co za moc w tym rozkazie! Głos Boga jest prawdziwie głosem mocy, jak mówi psalmista: „Oto wydał głos swój, głos potężny” (Ps 68,34) i „On przemówił, a wszystko powstało; On rozkazał, a zaczęło istnieć” (Ps 33,9). W naszym tekście On także mówi do tej, która już leży: „Powstań i pójdź”, a niezwłocznie Jego słowo staje się czynem. Zaledwie bowiem otrzymała moc Słowa, świadczy o tym, że to samo Słowo ją wzywa, kiedy mówi: „Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! Gołąbko ma” (por. Pnp 2,13-14). […]
Tak jak Oblubienica przybrała postać węża, gdy leżała na ziemi i wpatrywała się w niego, tak też, gdy tylko wstała i zwróciła twarz ku Dobru, odwracając się od zła, przybrała postać tego, ku czemu się zwróciła. Zwraca się ku archetypowemu pięknu: dlatego zbliżając się do światła, staje się światłem. A w świetle odbija się piękna postać gołębicy, to znaczy gołębicy, której postać objawia obecność Ducha Świętego.
Św. Grzegorz z Nyssy (ok. 335–395)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org