Jezus powiedział: «Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Jana, Jn 10,11-16
Komentarz to ewangelii
Na starożytnym Wschodzie istniał zwyczaj, że królowie określali samych siebie jako pasterzy ludu. Był to wizerunek ich władzy, wizerunek cyniczny: traktowali oni narody jak owce, którymi pasterz może rozporządzać wedle swej woli. Tymczasem Pasterz wszystkich ludzi, Bóg żywy, sam stał się Barankiem, stanął po stronie owiec, po stronie pogardzanych i zabijanych. W ten właśnie sposób objawia się jako prawdziwy pasterz: „Ja jestem dobrym pasterzem. Życie moje oddaję za owce” (J 10, 14-15).
To nie władza odkupia, lecz miłość! Taki jest znak Boga: On sam jest Miłością. Ileż razy chcielibyśmy, aby Bóg wyraźniej objawił swoją potęgę. Aby mocno uderzył, pokonał zło i stworzył lepszy świat. Wszystkie ideologie służące władzy usprawiedliwiają się w ten sposób, usprawiedliwiają destrukcje tego, co sprzeciwia się postępowi i wyzwoleniu ludzkości. Cierpimy z powodu cierpliwości Boga. A jednak wszyscy potrzebujemy Jego cierpliwości. Bóg, który stał się Barankiem, mówi nam, że świat zostaje zbawiony przez Ukrzyżowanego, a nie przez krzyżujących. Cierpliwość Boga odkupia świat, a niecierpliwość ludzi go niszczy.
Benedykt XVI
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org