Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Jana, Jn 20,1-9
Komentarz to ewangelii
Niech nasza radość trwa, bracia, tak dzisiaj, jak i wczoraj. Jeśli cienie nocy przeszkodziły naszej radości, to przecież święty dzień nie dobiegł końca […]. Jasność, którą roztacza radość Pańska, jest wieczna. Chrystus oświecał nas wczoraj. Także i dziś zajaśniało Jego światło. „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” – mówi święty apostoł Paweł (Hbr 13,8). Tak, dla nas to Chrystus stał się dniem. Dla nas narodził się dzisiaj, tak jak zapowiedział Bóg Ojciec poprzez Dawida: „Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem” (Ps 2,7). Cóż to oznacza? Że nie zrodził swego Syna pewnego dnia, ale zrodził Go samego dniem i światłością […].
Tak, Chrystus jest naszym dzisiaj – żyjący blask, który nie gaśnie, bez przerwy otula świat, który niesie (Hbr 1,3), a ten wieczny płomień nie należy jedynie do dnia. „Bo tysiąc lat w Twoich oczach jest jak dzień”, pisze prorok (Ps 90,4). Oto Chrystus jest naszym dniem, gdyż tylko On jest wiecznością Boga. Jest naszym dzisiaj – przemijająca przeszłość nie niknie przed Nim, nieznana przyszłość nie ma przed Nim tajemnic. Wszechwładne światło – wszystko ogarnia, wszystko przenika, zawsze obecne, posiada wszystko. Przeszłość nie może się przed Nim zasłonić, ani przyszłość ukryć […]. To dzisiaj nie jest czasem, kiedy z Dziewicy Maryi rodzi się w ciele ani kiedy w swej boskości wychodzi z ust Boga Ojca, ale czasem, w którym zmartwychwstaje spośród umarłych: […] wskrzesiwszy Jezusa, mówi apostoł Paweł. Tak też jest napisane w psalmie drugim: Ty jesteś moim Synem, Jam Ciebie dziś zrodził (por. Dz 13,33).
Zaprawdę, jest On naszym dzisiaj, kiedy wydobywszy się z objęć nocy piekielnych, rozświetla ludzkość. Zaprawdę, jest naszym dniem – Ten, którego nie mogły zaćmić ciemne spiski wrogów. Żaden dzień nie otrzymał więcej światła niż ten dzień. Wszystkim umarłym przywrócił dzień i życie. Starość wprowadziła ludzi w śmierć. On obudził ich mocą swojego dzisiaj.
Św. Maksym z Turynu (? – ok. 420)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org