Jezus przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je. Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę? Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi przed tym pokoleniem wiarołomnym i grzesznym, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w chwale Ojca swojego razem z aniołami świętymi». Mówił także do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy».
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Marka, Mc 8,34-38Mc 9,1-1
Komentarz to ewangelii
Starajmy się być jedno z Jezusem, odtwarzać jego życie w naszym, wykrzykiwać Jego naukę na dachach naszymi myślami, słowami i działaniem, aby królował w nas, żył w nas! On tak często wchodzi w nas w Świętej Eucharystii! Niech ustanowi w nas swoje królestwo!
Jeśli daje nam radości, przyjmijmy je z wdzięcznością. Dobry Pasterz daje nam te słodkie pastwiska, aby nas umocnić i uzdolnić do pójścia za Nim po stromych ścieżkach… Jeśli daje nam krzyże, ucałujmy je: „bona Crux” to łaska nad łaskami, to kroczenie – bardziej niż kiedykolwiek – ramię w ramię z Jezusem, to ulżenie Mu, niosąc Jego krzyż jak Szymon z Cyreny; to nasz Umiłowany, który zaprasza nas, aby wyznać i udowodnić Mu naszą miłość do Niego… Troski duszy, cierpienia ciała – „cieszcie się i radujcie” (Łk 6,23): Jezus nas wzywa, mówi nam, abyśmy wyznawali Mu naszą miłość, i powtarzali to tak długo, jak długo trwa nasze cierpienie… Każdy krzyż, mały czy duży, każda przykrość nawet to wezwanie Umiłowanego. On prosi nas o wyznanie miłości, i to wyznanie trwające tak długo, jak krzyż […].
Twoja wola, mój bracie Jezu, a nie nasza… My już nie chcemy myśleć o nas bardziej niż gdybyśmy nie istnieli: będziemy myśleli tylko o Tobie, naszym umiłowanym Oblubieńcu. Nie będziemy prosili o nic dla nas, poprosimy Cię tylko o Twoją chwałę: „Święć się Imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje bądź wola Twoja” we wszystkich Twoich dzieciach, we wszystkich ludziach. Niech tak się stanie w nas, niech Cię uwielbiamy jak najwięcej przez całe nasze życie… pełnijmy Twoją wolę… pocieszajmy jak najmocniej Twoje Serce… Tego pragniemy, tego tylko nam trzeba […].
Św. Karol de Foucauld (1858–1916)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org