Gdy Jezus mówił, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś». Lecz On rzekł: «Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają».
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Łukasza, Lc 11,27-28
Komentarz to ewangelii
Przywilejem Maryi Dziewicy jest poczęcie Chrystusa w swoim łonie, ale udziałem wszystkich wybranych jest noszenie Go z miłością w sercu. Błogosławiona, tak błogosławiona niewiasta, która nosiła Jezusa w sobie przez dziewięć miesięcy (Łk 11,27). Błogosławieni jesteśmy i my, którzy czuwamy, aby Go nosić nieustannie w naszych sercach. To pewne, że poczęcie się Jezusa w łonie Maryi było wielkim cudem, ale nie mniejszym cudem jest goszczenie Go w naszej piersi. Taki jest sens świadectwa Jana: „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną” (Ap 3,20)… Tutaj, bracia, zważmy, jak wielka jest nasza godność i podobieństwo do Maryi. Dziewica poczęła Chrystusa w swoim łonie, a my Go nosimy w głębi naszych serc. Maryja karmiła Go mlekiem swojej piersi, a my możemy ofiarować Mu różnorodny posiłek dobrych uczynków, które są Jego przysmakiem.
Św. Piotr Damiani (1007-1072)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org