Jezus powiedział do Nikodema: «Nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił, Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne». Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony.
Nasze Modlitwy
Projekt prowadzony pod opieką Hermanice.Dominikanie.pl
Ewangelia wg św. Jana, Jn 3,13-17
Komentarz to ewangelii
Śmierć rzuciła Chrystusa do swoich nóg, On jednak ją podeptał, jak depce się drogę. Z własnej woli przyjął śmierć i jej się poddał, aby wbrew niej samej ją unicestwić. Bo wyszedł nasz Pan „niosąc krzyż” (J 19,17), bo śmierć tego chciała. Ale na krzyżu zawołał wielkim głosem i wywiódł umarłych z otchłani…
Jakże On wielki, ten „Syn cieśli” (Mt 13,55). Krzyż swój zatknął nad żarłoczną paszczą szeolu, a ludzkość przyprowadził do domu życia (Kol 13,55). Za sprawą drzewa upadła ludzkość aż do dna piekła; za sprawą drzewa wzniosła się do domu życia. Na drzewie, na którym zaszczepiono cierpki szczep, zaszczepiono również i słodki pęd, abyśmy poznali Tego, któremu nie oprze się żadne stworzenie.
Tobie chwała! Tobie, który krzyż uczyniłeś mostem ponad śmiercią, aby po nim dusze mogły przejść z krainy śmierci do krainy życia… Tobie chwała! Tobie, który przyjąłeś śmiertelne ciało Adama i uczyniłeś je źródłem życia dla wszystkich śmiertelnych. Tak, Ty żyjesz w pełni, a Twoi oprawcy postąpili jak rolnicy: zasiali Cię w głębi ziemi jak ziarno pszeniczne, abyś stamtąd zmartwychwstał i wraz z sobą wskrzesił wielu (J 12,24).
Pójdźmy, ofiarujmy Mu naszą miłość jako wielkie i powszechne kadzidło, skierujmy pieśni i modlitwy ku Temu, który swój krzyż złożył w ofierze Bogu, aby przez niego nas wszystkich ubogacić.
Św. Efrem (ok. 306-373)
Dzienne czytania pochodzą ze strony https://www.evangelizo.org